czwartek, 1 listopada 2018

Ceny płyt kompaktowych w 1997 r., cz. 1



Wstęp

Celem każdego kolekcjonera jest gromadzenie wybranych przez siebie przedmiotów. W wypadku melomanów będą to fizyczne nośniki dźwięku, a więc płyty winylowe, płyty kompaktowe i kasety magnetofonowe, kasety VHS, a później także płyty DVD. Kluczową rolę dla każdego kolekcjonera mają dwie sprawy: dostępność tych nośników, a także ich ceny.

Lata 90. XX w. były okresem wszechwładnej dominacji płyt kompaktowych jako nośnika dźwięku. W tym czasie płyty winylowe zostały praktycznie całkowicie wyparte z masowego rynku nośników dźwięku i produkowaną jedynie dla niewielkiej liczby fanatyków. Pliki w formacie MP3 dopiero czekały na upowszechnienie (przełomowym rokiem w tym zakresie był zresztą 1997 r.). Jedynym nośnikiem jaki się liczył w starciu z kompaktami były kasety magnetofonowe. W tym czasie ich produkcja osiągnęła swoje maksymalne wielkości. Dominację płyt CD-Audio na masowym rynku konsumentów muzyki dobrze ilustruje niemiecki katalog „JPC-Katalog Jazz/Pop ’97”. Było to już 10 wydanie tego katalogu zawierającego opis ponad 58 tys. płyt CD i kaset z muzyką w formacie VHS (tych ostatnich było stosunkowo niewiele).

Głównym celem jego przygotowania było zebranie w jednym miejscu oferty muzycznej na płytach kompaktowych dostępnych w Europie. Największą grupę wśród tych płyt stanowił dział „Rock, Pop, Liedermarcher, Chansosn” (rock, pop, kompozytorzy muzyki, wielogłosowe formy wokalne) liczący w sumie 1342 strony. Obejmował on m.in. następujące gatunki muzyki: pop, rock, soul, rhythm & blues, blues, folk, gospel, reggae, new age. To właśnie tutaj znalazło się większość znanych i popularnych wykonawców, w tym cała klasyka muzyki rock i pop.

Pozostałe działy były znacznie mniejsze. Największym w tej grupie był dział „Jazz” poświęcony muzyce jazzowej (od strony 1344 do 1743). Potem były pozostałe działy: „Filmmusik & Musical” poświęcony muzyce filmowej i musicalowi (od s. 1745 do 1796), „Folklore” poświęcony muzyce folklorystycznej (od s. 1798 do 1848), „Schlager, Unterhaltunsmusik…” poświęcony tradycyjnej piosence i tzw. przebojom (od s. 1849 do s. 1990), „Weihnachsplatten” poświęcony muzyce świątecznej na Boże Narodzenie (od s. 1991 do 2006) i kończący całość „Musicvideo” poświęcony muzyce wydanej na kasetach VHS (od s. 2007 do s. 2039).

W ramach poszczególnych działów wszystkich twórców dostępnych na CD pogrupowano według następującego klucza: 1) nazwa wykonawcy, 2) tytuł płyty i dokładny spis treści utworów każdej z nich, 3) nazwa wytwórni i numer katalogowy płyty, 4) ceny podanej w markach niemieckich (DM).

W katalogu ujęto głównie produkty tzw. Wielkiej Szóstki stojącej na czele ówczesnego przemysłu muzycznego, a więc płyty sześciu największych producentów i wydawców płyt kompaktowych o zasięgu światowym: Universal Music Group, Sony Music, BMG, EMI, Warner Music Group i tzw. Independent labels (niezależni wydawcy). W katalogu nie ujęto wydawców niszowych i lokalnych. Były to głównie płyty dostępne w Europie, choć były wśród nich także CD-Audio z importu, głównie ze Stanów Zjednoczonych i Japonii.

W ramach poszczególnych działów wykonawców uszeregowano alfabetycznie od A do Z, co na wstępnie do pierwszej części humorystycznie odnotowano jako od A-Ha do ZZ-Top. Głównym celem katalogu była oferta handlowa, stąd podstawowym kryterium prezentacji danej płyty była jej cena nie mająca często nic wspólnego z jakością samej muzyki, np. dobrzy i ambitni wykonawcy nie koniecznie musieli mieć najdroższe płyty. Cena wynikała też z jakości technicznej lub formy wydania danej płyty.

Generalnie ceny zebranych w katalogu płyt były zróżnicowane i były pochodną tego, jak w tym czasie sprzedawał się dany wykonawca na rynku. Oczywiście wysoko wyceniano nowości, ale wysokie ceny miały także albumy starszych uznanych wykonawców. Przede wszystkim dobrze się trzymała klasyka rocka, np. The Beatles, ale niektórzy z wykonawców, w tym czasie, znacznie stracili na uznaniu i popularności, np. Black Sabbath, stąd ich albumy nie należały do najdroższych.

Wycena rynkowa płyt w Niemczech w 1997 r.

W związku z tym, że będę przytaczał ceny a markach niemieckich (niem. Deutsche Mark – w skrócie DM) podam szacunkowy przelicznik tej waluty do polskiego złotego w 1997 r. Oczywiście kursy walut także wówczas odznaczały się wahaniami, stąd nie było czegoś takiego jak z góry ustalona jednolita cena za markę. Ale na potrzeby naszych obliczeń przyjąłem przelicznik w którym 1 DM odpowiadała 2 polskim złotym (faktycznie kurs kształtował się lekko poniżej 2 zł).

Wszystkie płyty w katalogu można podzielić na trzy główne kategorie cenowe: 1) Full Price czyli wysoka cena, w tym wypadku ceny w przedziale od 30-40 DM (od ok. 60-80 zł), 2) Middle Price, czyli średnia cena, w tym wypadku od 20-30 DM (ok. 40-60 zł) 3) Nice Price, czyli niska cena, w tym wypadku poniżej 20 DM (ok. 40 zł i mniej).

Oczywiście były też inne ceny, ale te wspomniane dominowały w katalogu i dobrze obrazowały co i za ile się wówczas sprzedawało w Niemczech. W związku z tym, że rynek niemiecki był najbliżej Polski, to proponowane na nim ceny w dużym stopniu obowiązywały także na polskim rynku muzycznym. Większość płyt oferowanych w katalogu miała ceny po 23,95 i 33,95 DM za sztukę.

Przy tej okazji należy napisać parę słów o tym jakie były możliwości nabywcze płyt z muzyką przez konsumentów w Niemczech i Polsce. W celu obliczenia takich możliwości posłużono się wskaźnikiem jakim jest średnia płaca krajowa (dane statystyczne z Niemiec i Polski).

W 1997 r. przeciętna płaca w Niemczech wynosiła ok. 4.345 DM (ok. 8.690 zł). Nawet jeżeli zwykły obywatel zarabiał mniej niż ten wskaźnik, przeważnie ok. 3.000 DM (ok. 6.000 zł) to kupno przez niego płyty CD-Audio z muzyką nie stanowiło dla niego żadnego problemu. Natomiast dużym problem był taki zakup dla Polaków.

W 1997 r. przeciętna miesięczna płaca w Polsce wnosiła zaledwie ok. 1.061 zł. Faktycznie jednak większość ludzi zarabiała jeszcze mniej, bo po ok. 650-800 zł. Przy tak niskich zarobkach kupno płyt CD-Audio było luksusem na który stać było niewielu. Niskie zarobki w Polsce tego czasu tłumaczą też dużą skalę piractwa fonograficznego w naszym kraju i popularność kaset magnetofonowych. Te ostatnie, także często wydawane poza legalnym obiegiem, sprzedawały się bardzo dobrze, bo były dużo tańsze niż płyty CD.

W opisie płyt pod względem cen zastosowano następującą metodę. W pierwszej kolejności jako kryterium wybrano pojedyncze płyty danego wykonawcy. Podwójne albumy, w tym wiele płyt z koncertami i składankami opisano oddzielnie, gdyż ich cena była zawsze nieco wyższa. Osobno opisano też wydawnictwa specjalne, np. jubileuszowe czy edycje audiofilskie i tzw. boxy, a więc specjalne zestawy składankowe lub dyskograficzne płyt danego wykonawcy.

Płyty w cenie Full Price, czyli w cenie od 30-40 DM (od ok. 60-80 zł)

W tym przedziale cenowym najdroższe były płyty w cenie 39,95 DM (ok. 80 zł). W takiej cenie były wszystkie albumy zespołu The Beatles. Można nawet powiedzieć, że albumy tej grupy były klasą cenową samą dla siebie. Dotyczyło to m.in. takich klasyków jak: „Please Please Me” (1963), „A Hard Day’s Night” (1964), „Help!” (1965), „Revolver” (1966), „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band” (1967), „Abbey Road” (1969), „Let It Be” (1970).

Płyty The Rolling Stones były nieco tańsze niż albumy konkurencyjnego The Beatles gdyż kosztowały po 33.95 DM (ok. 68 zł) za sztukę. W tej cenie można było kupić m.in. następujące płyty: „The Rolling Stones” (1964), „Aftermath” (1966), „Their Satanic Majesties Request” (1967), „Beggars Banquet” (1968), „Let It Bleed” (1969), „Sticky Fingers” (1971), „Exile on Main St.” (1972), „Goats Head Soup” (1973), „It’s Only Rock ‚n Roll” (1974), „Black and Blue” (1976), „Some Girls” (1978), „Tattoo You” (1981), „Steel Wheels” (1989).

Oczywiście nie ma sensu opisywać tutaj cen wszystkich płyt, ale w związku z tym że bardzo lubię Franka Zappę i Pink Floyd, dlatego poświęcę im trochę więcej. We wspomnianej powyżej cenie można było kupić m.in. następujące albumy Franka Zappy: ”Freak Out” (1966), „Absolutely Free” (1967), „We’re Only in It for the Money” (1968), „Hot Rats” (1969), „Burnt Weeny Sandwich” (1970), „The Grand Wazoo” (1972), „Over-Nite Sensation” (1973), „Apostrophe” (1974).

A także następujące płyty grupy Pink Floyd: „The Piper at the Gates of Dawn” (1967), „More” (1969), „Atom Heart Mother” (1970), „Meddle” (1971), „The Dark Side of the Moon” (1973), „Wish You Were Here” (1975), „Animals” (1977), „A Momentary Lapse of Reason” (1987) i „The Division Bell” (1994).

Taką cenę samą cenę za płytę jednostkową ustalono też dla wielu innych wykonawców m.in.: Davida Bowie, Led Zeppelin, Queen, Jimi Hendrixa, Green Day, Groundhogs, Buddy Guya, Michaela Jacksona, Jamiroquai, Johna Lennona, Metallica, Sting, Kraftwerk, Patti Smith, Slayer, Talking Heads, Bruce’a Springsteena, The Cure, Nirvana, Soundgarden, Faith No More, Jean-Michel Jarre, Suzanne Vega, Sepultura, Beck.

W tej grupie cenowej były także inne ceny jednostkowe na płyty, np. album „Camembert Electrique” (1971) zespołu Gong oraz album „Danger Money” (1979) grupy UK kosztowały po 35,95 DM (72 zł). Te inne ceny dotyczyły różnego rodzaju rzadszych wydań płyt.

Płyty w cenie Middle Price, czyli od 20-30 DM (ok. 40-60 zł)

Był to najliczniejszy przedział cenowy, czyli zawierający najwięcej płyt w ofercie. Najdroższe w tym przedziale, ale też nie tak częste, były płyty w cenie po 29,95 DM (60 zł) za sztukę. Przeważnie były to albumy wydawane przez wytwórnie niezależne, np. Repertoire, One Way Records i inne z rzadszymi nagraniami znanych i mniej znanych wykonawców. Za taką cenę można było kupić m.in. następujące albumy: The Moody Blues – „The Magnicficent Moodies” (1964-1965), Ace Frehley – „Frehle’s Comet” (1987), Geronimo Black – „Geronimo Black” (1972), The Grateful Dead – „Infrared Roses” (1991).

Najliczniejszą grupę w tym przedziale cenowym i w całym katalogu stanowiły płyty kosztujące po 23,95 DM (ok. 48 zł) za sztukę. To właśnie tutaj było najwięcej wykonawców o nieprzemijającej popularności. W tej grupie znalazły się płyty Boba Dylana np.: „The Freewheelin” (1962) , „Blonde On Blonde” (1966), „Highway 61 Revisited” (1967), „Desire” (1976), a także albumy Erica Claptona np.: „No Reason To Cry” (1976), czy „E.C. Here” (1975).

W tej samej cenie sprzedawano większość katalogu płytowego m.in. następujących wykonawców: The Allman Brothers, The Moody Blues, Alice Cooper, Jethro Tull, Bryan Ferry, The Doors, Brian Eno, Fleetwood Mac, Peter Gabriel, Genesis, The Grateful Dead, Guns’n’Roses, Iron Maiden, Iron Butterfly, Janes’s Addiction, Jefferson Airplane, Jesus And Mary Chain, Elton John, Joy Division, Judas Priest, King Crimson, Kiss, Lynyrd Skynyrd, Madonna, The Who, Bob Marley, Siouxisie & The Banshees, Sonic Youth, The Smiths, Talk Talk, Tangerine Dream, Yes, Neil Young, ZZ Top, Wishbone Ash, Klaus Schulze, Saxon, Joe Satriani, Santana, Rush, Megadeath, Japan, Vangelis, Aerosmith, Afghan Whigs, Van Der Graaf Generator, Van Halen, Tom Petty.

Płyty w cenie Nice Price, czyli poniżej 20 DM (poniżej 40 zł)

W tej grupie znaleźli się dawni markowi wykonawcy, których sława w tym czasie nieco przyblakła, np. The Kinks, Manfred Mann, Black Sabbath, Emerson Lake And Palmer, Dire Straits lub w wypadku których rynek uległ nasyceniu ofertą nagrań, np. album „Boys And Girls” (1985) Bryana Ferry’ego, czy Phil Collins – „Face Value” (1981). Inne albumy tych ostatnich wykonawców były droższe

Szczególnie szokujące była stosunkowo niska wycena płyt niektórych klasyków rocka, np. grupy The Kinks. Jej bardzo dobre albumy: „Kinks” (1964), „The Kink Kontroversy” (1965), „Face To Face” (1966), „Are the Village Green Preservation Society” (1968) „Arthur Or The Decline And Fall…” (1969), „Lola Versus Powerman and the Moneygoround, Part One” (1970) wyceniono na zaledwie po 14,95 DM (ok. 30 zł).

W tej samej niskiej cenie sprzedawano też niektóre mniej popularne albumy zespołu Uriach Heep, np. „High And Mighty” (1976), „Firefly” (1977), „Abominog” (1982), a także m.in. wczesne albumy Venom np. „Black Metal” (1982).

Większość klasycznych albumów Uriach Heep sprzedawano jednak w cenie 19,95 DM (ok. 40 zł) za sztukę. W tej grupie były m.in.: „…Very ‚Eavy …Very ‚Umble” (1970), „Salisbury” (1971), „Look at Yourself” (1971), „Demons and Wizards” (1972), „The Magician’s Birthday” (1972).

W cenie 19,95 DM (40 zł) sprzedawano też większość klasycznych albumów grupy Black Sabbath, m.in.: „Black Sabbath” (1970), „Paranoid” (1970), „Master of Reality” (1971), „Vol. 4” (1972), „Sabbath Bloody Sabbath” (1973), „Sabotage” (1975), „Technical Ecstasy” (1976), Never Say Die! (1978), „Heaven and Hell” (1980).

Po 19,95 DM sprzedawano też większość albumów m.in. następujących wykonawców: Emerson Lake And Palmer, The Velvet Underground, Sex Pistols.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Republika – „Nowe Sytuacje / Nieustanne Tango”, MM Potocka Productions, 1991, Poland

  Płytę tę kupiłem 15 IX 1993 r. w nieistniejącym już od dawna sklepie muzycznym „Wideofon” znajdującym się niegdyś przy ul. Zwycięstwa w Gl...